Ostra żona
Mili Państwo aż boję się - drugi limeryk .
Pewna żona z Kościana
biła męża od rana
Wkurzył się gość
dał babie w kość
i jest żonka kochana
Mili Państwo aż boję się - drugi limeryk .
Pewna żona z Kościana
biła męża od rana
Wkurzył się gość
dał babie w kość
i jest żonka kochana
Komentarze (35)
Baby, ach te baby... :):)
Fajne.
hi hi
wesolutko ;-) mój ojciec powtarzał "jak się baby nie
bije, to jej wątroba gnije" i na tym się kończyło, bo
nigdy mamy nie uderzył :-)
:) nabił jej troszkę rozumu, super
Miłego:)
kość do szczęścia i na zgodę, proszę ;) super :)
Fajowy limeryk, ale takie bijatyki niewskazane:)))
Pozdrawiam cieplutko.
:)
Świetne
dobry i z zasadami limeryku ;)
ha ha ha ekstra
:))
Dobrej nocy.
:))))
Ciekawe, czym dał tej babie w kość...warto wiedzieć,
tak na przyszłość...pozdrawiam serdecznie
Namnożyło się limeryków ale ten jest wyjątkowy. Dobrej
nocy.
+pozdrawiam serdecznie