Ostrożnie ze szczęściem
Taki ostatni pocałunek
noc przysiada po kątach
oko zmatowiało w swoim spojrzeniu
szczęście wbiegło do domu
ciszą zdarzeń
choroba jakby lżejszym kamieniem
a w oddechu tyle tyle przestrzeni
w dłoniach ciepła ziarenka
aż pod sercem parzy
Jutro nadstawię policzek szczęściu
ustom ust uchylę
a miłości
drzwi
autor
Xenia1
Dodano: 2016-09-13 21:40:16
Ten wiersz przeczytano 904 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Oleńko posłucham Ciebie. Pozdrawiam Serdecznie.
Nawet ze szczęściem trzeba uważać, by nie
przedawkować.
Też bym tak zrobiła:-)
Miłego:-)
Mms dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
To prawda wena. Pozdrawiam serdecznie :))
Ja za Promieniem Słońca:)
Xeniu, na całe szczęście nadmiar szczęścia nam nie
grozi. Oby tylko każda czułość zebrała kosze pełne
owoców :)) Miłego dnia, serdecznie pozdrawiam.
Aniu M.cieszę się że jesteś czuła dla mamy. Pozdrawiam
serdecznie, miłego dnia.
Aniu z moją miłością nie potrafię się dzielić.
Pozdrawiam serdecznie.
Irysku dzięki za pocieszenie. Pozdrawiam serdecznie,
słonecznego dnia.
Mała duża dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
serdecznie.
Lokal, miłego dnia.
całusek dla mamy... codziennie... bo jutro może być za
późno...
trzeba sie umieć nim cieszyć i dzielić.
Szczęście jest balsamem na każdą ranę i myśl...
miłego dnia Xeniu:)