Oświadczam wszem i wobec
Oświadczam wszem i wobec,
tu i teraz
i na każdym kroku,
że uwielbiam Cię Smoku.
I jeszcze chcę dodać,
że u mnie niedziela,
gdy Smok do mojego
lustereczka zaziera.
A, że w lusterku czasem
siebie samego widzi
bardzo się z tego cieszę,
niech Smok się nie wstydzi,
bo może mamy dużo
ze sobą wspólnego.
Zapytasz Smoku pewnie
- I co z tego?
Ano nic.
Ja i tak wiem,
bo choć się wypierasz:
mam w tobie Smoku (i nawzajem)
wiernego przyjaciela.
Komentarze (16)
Smok wawelski wiele o nim w dzieciństwie słyszałam ...
oj była ze mnie owieczka wtedy i to jaka :)
Piekne oswiadczyny dla smoka! :) +
Miły i zabawny, więc puszcze niewielki dymek z
pyska....hehe
Każdego dobrego Smoka zawsze się cmoka-pozdrawiam!
Trzeba mieć szczęście, aby życie dało prawdziwego
przyjaciela. Dobry wiersz, pozdrawiam:)
A ja powiem no, no.
jednym słowem wyczułaś słabość smoka brawo Kryhna
kochana milością przyjacielską pokonaj pana
sympatycznie się czytało.
pięknie i szczerze bo przyjaźń, to wiara w człowieka
Spontaniczny i radosny +
smoczy wierszyk napisałaś i smokowi przyjaźń
obiecałaś-ślicznie
bardzo szczera forma i autentyzm emocji
brawo..pozdrawiam
Brawo.Myślę że więcej takich przyjaźni tutaj się
zawiązało:-))tylko nikt tak śmiało o tym nie mówi (nie
pisze), ale może teraz się posypie? :)))
Przyjaźń z wzajemnością, to najwspanialszy skarb,
który trzeba pielęgnować :)
Przepraszam, że przeczytałem Twój prywatny wiersz do
Smoka. Pozdrawiam
Wesoły wiersz... grunt to dystans;) Fajnie mieć
takiego smoka. Pozdrawiam
Śliczności panegiryk a woń kadzidła wprost
upaja!Serdecznie pozdrawiam autorkę i adresata.