oświadczyny II

Ładny wiersz. Krótki ale z przesłaniem. tak to juz w
miłosci bywa. :)

ech ..i tak bywa... lecz wolę jednak weselsze
zakończenie)))

Pewnie wolałbyś żeby ten wiersz nigdy nie powstał
pomimo tego, że jest ładny...

Ech... smutno w tym Twoim wierszu...niech nigdy nie
zdarzają się takie historie ale zdarzają
się...niestety.

o przeklęty czas, tyle nadziei, tyle wydatków a tu sam
diabeł ogonem zawinął i szczęście zwinął

Brawo za ciekawy temat hmmmmmm smutne ze tak sie stalo
az serce zabolalo...

straszne!oświadczyny nie przyjęte..serduszko
pęka..może oświadczyny III będą przyjęte?Fajniutki
wiersz.

ojjj....załamane teraz serce kawalera...ale wierszyk
ładny, zgrabny.....

Wierszyk jak wierszyk, moze byc.

Może pierścień nie w jej guście był kupiony przy
okazji na odpuście? A róże jakieś polne i nie w
purpurze? Wers ostatni sytuację zmienia – pewnie
jeszcze miłość niedojrzała - bo zostawia niedomkniętą
furtkę słowami „do widzenia” Bardzo
ciekawa treść wiersza.

uuu... smutny bardzo ten wiersz
bol wyziera z kazdej litery...
kazde jednak zdarzenie ma swoja przyczyne, i byc moze
czeka na ciebie gdzies tam ktos, kto jest ci
przeznaczony, bo ona z pewnoscia nie byla ta...

trochę chyba go zdenerwowałaś że te róże zwiędły,ale
jak tak zrobił, był nie ciebie wart,ładne rymy i
pomimo że tak się stało,napisałas to z humorem...mi
sie podoba....

bardzo ładny wiersz , szczególnie podoba mi sie ten
kawałek "I więdną róże,
gaśnie oko pierścienia. " ..świetnie oddajesz opadanie
tych rzeczy z ich ówczesnej wartości .

"do widzenia" ...a mogło być na całe życie....bo
trzeba sie pragnąć tak do końca by być....do
końca...Pewnie boli ale przestanie;)

Smutne te oświadczyny... Myślę, że zainteresowany
powinien upewnić się wcześniej, że ona tego chce...
No, ale nie wszyscy są przewidujący.