Oświecenie ćmy
Ćma
ośle-piona,
ale nie osioł przecież
we wszech-strony,
ale nie wszechstronna jednak,
dąży do światła.
Ćma
Szara, zwyczajna,
ale jedyna w swojej istocie,
jeszcze niesklonowana
podąża wiedziona
chyba instynktem
niesamozachowawczym.
Ćma
ostatnim trzepotem
zachłanna,
nie cofnie się,
żeby się wypełniło,
musi zginąć,
by dostąpić - oświecenia.
autor
marcepani
Dodano: 2008-08-13 10:15:28
Ten wiersz przeczytano 1074 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Dobry wiersz. Dobry tytuł.
Wiersz wymowny, głęboki...choć ćma nie wyszukana...
Bardzo ciekawie napisany wiersz. Gra słów i
nieuchronna puenta. Brawo :)
czemu taka niewinna cma musi swoj zywot zakonczyc tak
smutnie
Dobrze że to tylko ćma tak musi...bardzo ciekawy w
treści wiersz.
ćmy dziwne stworzenia,do światła wciąż ciągną,przez
światło giną,życie wypalają.
hmm...gra slow ,z nich wyłania się ciekawa
konkluzja ... ćma wie,ze zginie ,ale wypełnia plan
wyznaczony przez naturę..
Niby tylko ćma, ale tutaj oznacza chyba o wiele
więcej... podoba mi się Twój wiersz
I to jest właśnie to.
Pozdrawiam
Bardzo dobry refleksyjny wiersz! Każdemu jego los
pisany i czy my często nie podążamy na oślep śladem
ćmy... i oświecenie przychodzi za późno!
Oj dają nieraz nam popalić ćmy,ale to też należy do
życia ..wiersz ładny,a dobrze zaobserwowałaś ich
życie.. jak o ćmach w czasie jazdy w świetle
reflektorów-ja to niszczę często..powodzenia..
Szara ,zwyczajna ćma,niby nic takiego ,a jednak istota
boska.Wiersz ciekawy w swojej formie.Mówią "leci jak
ćma,do światła".
Ćma pragnąca oświecenia ? W takim razie każda sztuka
tego gatunku ma kształcenie zabronione, udowodnione.
Ćma musi frunąć do światła i nawet zginąć by zostać
oświeconą - cóż za trafne spostrzeżenia. Super znowu
napisany wiersz, treść ciekawa - w stylu naszej
mar_cepani.
Dzb - ciut poprawiłam,
Wiersz ten ma w sobie to "coś". Przyciąga
niebanalnością tematu i ciekawą puentą.Ten lot ćmy do
światła...zawracanie i znowu lot ku niemu to po trosze
takie wadzenie się z odbiorcą...który i tak wie jaki
będzie tego finał...a jednak jakąś ma nadzieję , że
może do tego światła jednak nie dotrze...Bardzo mi się
podoba ten wiersz!