Oszukana
Chciałaś, abym z nim była,
a teraz mnie od Niego odtrącasz.
Ja cierpie, a Ty jesteś szczęśliwa.
Upokozyłaś mnie na oczach wszystkich. Nie
obchodzi Cię mój los. Gdy umre i tak tego
nie zauważysz.
Czy będe w stanie Ci jeszcze uwierzyć.
Zawsze kłamałaś, zawsze to ja byłam tą
drugą - gorszą.
Dłużej tego nie wytrzymam.
Potrzebuje miłości i szczęścia.
Chce być z nim.
Wiersz napisany z myślą o Karolinie Sz. (mojej przyjaciółce która odbiła mi faceta)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.