Otchłań
Zbliżają się czarne chmury
Wszystkie znaki wieszczą koniec
W potop się zamieni strumyk
Cały wszechświat w ogniu spłonie
Umarła cząstka nadziei
Ciemność ogarnęła myśli
Świata nie potrafię zmienić
Nie mam w sobie nawet iskry
Błądząc w czeluściach marazmu
Zatapiam się w bagnie mroku
Nie dostrzegam cienia blasku
Który wcześniej jaśniał wokół
Śnieg zasypał całą ziemię
Mróz uciszył mowę fali
Poszarzała nagle zieleń
Chrystus globu nie ocali
Po zimie nadejdzie wiosna
Kto tego nie widzi - grzeszy
Bo świat właśnie po to powstał
By potrafić się nim cieszyć
Komentarze (3)
Bardzo mi się podoba :) szczególnie czwarta strofa
Dobry :)..z napominającym przekazem.."Kto tego nie
widzi - grzeszy"..napisałbym tak.. M.
dobry wiersz, wszechświat cały nie spłonie tylko
Ziemia ale nam została jeszcze wiara i nadzieja :)