Oto ciało moje
Przecinam tętnicę życia
Serce powoli przestaje bić
Nieprzytomny szukam ukrycia
By jeszcze troche pożyć
Jadowity jest ten anioł
Który przyszedł zarazić nas
Chce wysycać krew
Wbić zęby w ciało me
święte jadowite ciało
Z bólu spieka się na proch
Będzie spalać się w otchłani
żadna moc już nie uwolni go
autor
Meforasz
Dodano: 2004-05-14 11:36:20
Ten wiersz przeczytano 720 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.