OTWARTA RANA NIEBIOS p
Aneks do wiersza: zgoda na delete
kiedy nie chcesz lub nie wiesz jak żyć
prosisz by ktoś uciszył cierpienia
pomyśl o tym że życie to cienka nić
nie utkałeś jej i zrywać się nie waż
chcesz ucieczki przez zwykły 'delete'
to tchórzostwo i kpina pod adresem Boga
wiele jeszcze musi być pięknych miejsc
na nieznanych człowieczych drogach
sam nie zawsze przestrzegam przykazań
moje słowa nie mają tej mocy
choćbym długo te prawdy wam opowiadał
nie szukacie we mnie proroka
nawet gdyby mówił do was Jezus
zagłuszycie i tak jego prośby
wymawiane z otwartej rany niebios
tutaj wiary brak i zwykłej pokory
Komentarze (22)
duży plus za przesłanie
"Nawet gdyby mówił do was Jezus,
zagłuszycie i tak jego prośby" - czyż nie jest to jak
na dłoni dzisiejszy dzień? Bardzo dobry wiersz.
Wiersz o dużym podłożu psychologicznym mhmmmmm
człowiek i jego zachowanie w ciężkich momentach jego
życia...czasami bluźni bo jest lękliwy lub małej
wiary...czasami też hardy ...nie nam jest oceniać
zachowania ludzkie ponieważ my sami też czasami mamy
takie a nie inne myśli...nie ukrywam że masz wielki
potencjał co do takich wierszy i aż chce się rzec pisz
Twoje wiersze potrafią poruszyć skały...Pozdrawiam
serdecznie:)
refleksyjny i kontrowersyjny budzący z letargu
osłupienia myśli.Wiara to potęga naszego umysłu -
chylę czoła.
ups zapomniałam dodać, że utwór bardzo mi się podoba
;)
tematyka dyskusyjna, różne są przypadki, różna
psychika, różni ludzie. a jeśli chodzi o formę, to
jeśli mogę coś zaproponować, może by tak nieco
zmodyfikować 3 strofę w 11. i 12. wersie aby ujarzmić
nieco rym? proponuję:
Choćbym wciąż wam te prawdy powtarzał,
nie szukacie we mnie słów proroczych.
to tylko luźna propozycja, pozdrawiam ;) A.S.
Wiersz ma świetny rytm ,doskonale się go czyta.
sorry to manifest...ja widziałam potworną śmierć moich
najbliższych...potworną i prosili chcę umrzeć...trzeba
to przeżyć...gdybym miała taki wyłącznik..delete
użyłabym bez wahania...;-))) vel atma
Już nawet mnie smutek duszy dopadl:-(
Piękny wiersz i bardzo mądry w swej
treści...najprościej jest uciec,ale prawdziwą sztuką
jest zmierzyć się z problemami i złapać życie za
barki... dobrze je przeżyć z wiarą i pokorą w
sercu...pozdrawiam serdecznie...
każdy z nas jest inny i każdy boi się pokory
I wiary brak i pokory,dziękuję za pierwszą
zwrotkę,cały wiersz mnie bardzo poruszył,jestem pod
wrażeniem.
Tak,życie to cienka nić,trzeba uważać żeby jej nie
przerwać! Fajny wiersz!
Skąd ty bierzesz te pomysły ziom? Mistrzostwo świata
No ten wiersz jest po prostu "rodzynek" świetny!
jestem nim zauroczona :)
Pozdrawiam :)