ovo, co branie
sad-owię się pogodnie
na ogrodowej ziemi
nasiąkając zapachem
przestrzeni drzewo-listnej
kiedy mówię smakujesz
wszystkimi owocami
jakie się zawiązują
jak jabłko się rumienisz
nie potrafię wyróżnić
czy przecenić żadnego
bo każdy z nich cząstkowo
tworzy puzzli element
z których codziennie składam
mapę twojego ciała
z naniesionym już kursem
ku Wyspom Owocowym
01.07. 2008 r.
autor
Vick Thor
Dodano: 2015-07-01 22:32:28
Ten wiersz przeczytano 1716 razy
Oddanych głosów: 80
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
dobry utwór. yes.yes!!
na tak
super
Aż soki puściły...super.
vegeta r(i)ańska sztu k... och Ania
jabł kowal niente ŠKODA PiS Ania...
patrz tam jako
Chyba już tu był, ale super znowu przeczytać:)))
:)
Ab ovo aż po końcowy werset - super. :)
re Pp; Jorguś - ovo to jesd jaje -
robis kugel - mogel i łono cie pszaje!
Miło prześledzić ponownie, te doznania owocowe. Miłego
wieczoru.
Ovo - co bierzesz? Intryguje i bulwersuje. Hi,hi)))
Mordka!
Jorgi
Gdzie truskawki?! I banany?!
U Józika. I u Any.
Fajnie ty-tulisz:))
Pozdrawiam!
miłe
Owocami pachnąca miłośc to jest to co lubię ...miłego
dnia ..))
Pachnący owocami erotyk.Pozdrawiam
owocne [owoco]-branie pod drzewem figowym, na którym
jabłka się rumienią
pozdrawiam po świetnej lekturze