Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Owady

O proszę, potrzebuję czegoś na ból.
Potrzebuje leku na głosy w głowie.
Schizofreniczne krzyki marionetek.
Nic, nic nie uzyskałem raną.

Gniję na krzyżu, potrzebuje leku.
Pomóż mi, daj szczepionkę na wirusy.
Wychodzą z żył, ze mnie.
Potrzebuję czegoś na szept w uszach.

O tak! Wielki wybuch nastąpił.
Gryzą mnie po nocach komary.
Nie mogę spać przez ich jad.
Duszno się zrobiło w powietrzu.

autor

Quvill

Dodano: 2009-07-02 14:39:21
Ten wiersz przeczytano 1182 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Intris Intris

,,duszno się zrobiło w powietrzu'' zabrakło leku, tego
jedynego który uleczy . bardzo ładny wiersz tak wiele
uczuc potrafimy wyrazić na różny sposób. pozdrawiam.

ula2ula ula2ula

Uwaga!owady gryzące dokuczliwe po nocach nazwę mają
szept Piękny wiersz o tęsknocie Brawo!Pozdrowienia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »