Owiecka
wiersz gwarowy
Owiecka
Owiecka mało,okaisto,
okiem wielkim widzi syćko.
Idzie ku nom ufnie,
fce sie s nami zbratać
i biydno nie wie,ze je
wrogiem holnego świata...
Tak godajom uceni
nasi tutejsi i inksi,
ze zezre syćko w Holak
i straty powięksy...
Przypotrzcie sie jej,
takiej biydnej, takiej małej.
Kielo ik było downo w Holak,
ka som jest dzisiok?
A Hole ostały!
okaisto obrysowane czarną wełenką oko
zezre zje dzisiok dziś
Komentarze (18)
ale fajnie napisany
Owiecki są zaczepiste :). Pozdrawiam ciepło, Skoruso.
Aż strach pomyśleć za kogo potem się wezmą.
Myślę, że to jakaś koncepcja z za biurka.Hale bez
owiec śmieszne.
Po mojemu to bedzie łowiecka a okaisto nie znałem
.Dzięki Poetko+pozdrawiam
Tak mi stanena przed ocyma "Murcula" dziadkowa... i
syćkie te downe piekne casy! Haj!
Owieczki są nieodłącznym krajobrazem pięknych gór.
Bo może to nie owieczki należy z hal wypędzić?!!
Owiecka i piknie......brawo......pozdrawiam,...
Podoba mi się ten wiersz szczególnie jako można wiele
i różnych dać tutaj komentarzy,ale po przeczytaniu
tego wiersza widzę że mam całkiem podobne zdanie jak
Ja(cek) tego właśnie naszej całej przyrodzie
brakuje-ale ona też się obroni i to całkiem
nieoczekiwanie..powodzenia
Nie wiem jak owieckę obrysować, ale mogę Cię ucałować.
Owieczka jest przeciez znamiennym symbolem,wiec jak
mozna odbierac ja inaczej? taka bezbronna....
Owce zawsze kojarzyły mi się z halami, bo są ich
sprzymierzeńcami.
Taka urocza i niewinna, a taka łakoma:))
Właśnie byłam w górach.Owiec widziałam niewiele. Ale
było pięknie.Pozdrawiam.