W owocostanie
Borze, borze ty z modliszką
módl o miłość się, o zdrowie.
Wiatr na nerwach zagrał liściom,
przeszył ostrą igłą modrzew,
by co żywo wpaść w żywotnik
i zagwizdać: tuja, tuja.
Popatrz taki wietrzny psotnik
a już tuli go przytulia,
bo nie on winny, topola
z kosem drży w kosodrzewinie.
W owocostan wpadła wczoraj
dzika wiśnia przy trzmielinie.
Borze, borze, grab orzechy
na szypułkach tuli parnie.
Skrzek pod rzęsą żabom skrzeczy.
Znów mi wiosną pachniesz, skarbie.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2018-05-23 10:10:21
Ten wiersz przeczytano 2172 razy
Oddanych głosów: 80
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (84)
A wiosna tuż, tuż, będzie pięknie, pozdrawiam ciepło.
Świetny wiosenny wiersz,
pełen zapachów, które niesie wiatr,
miłego wieczoru życzę Ewo:)
;)
przyroda kusi zmysłami . o każdej porze roku.
Piękno przyrody w pełnej krasie.
I piękno języka polskiego:)
Pozdrawiam
Suuper wiersz
Pozdrawiam
powróciłem jeszcze raz świetny wiersz
obrazowo, przyrodniczo i wiosennie,,pozdrawiam:)
Witam,
dziekuję za radość jaką mi sprawiłaś odwiedzinami.
Jeszcze parę słów dla Ciebie pod tekstem u mnie.
Fajnego, niedzielnego wieczoru.
Serdeczności załączam.
Pięknie jest to przedstawione i napisane,
kolorystyczne; liryczne. Pozdrawiam serdecznie i życzę
Tobie miłego dnia!
- a wiesz, troszeczkę mi żal, ze ta wiosna już się
kończy..
- piękny obraz...
Serdecznie dziękuję kolejnym gościom :)
++++++Pozdrawiam ciepło
pozdrawiam serdecznie I dzięki
Miłosny sczękołamacz. Tego jeszcze nie czytałem.
Brawo. Pozdrawiam