Owocowe czary
Pojdziemy do sadu,
nazbieramy gruszek,
mama z nich upiecze
przepyszny placuszek.
Z jablek, wisni i sliwek
beda slodkie dzemy,
ktore z przyjemnoscia
w ciagu zimy zjemy.
Z truskawek, porzeczek
zrobi babcia sok,
bedziemy go pijac
przez calutki rok.
Choc w ogrodzie wiele pracy,
my nie narzekamy,
dzieki niemu moc przeroznych
witaminek mamy.
Nam nie straszna zadna zima,
nas choroba sie nie ima,
bo spizarnia jak apteka
pelna zdrowia na nas czeka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.