Ożywienie
Dla Mariusza G.(nasz bejowy "Zgodliwy") z podziękowaniem za nowe życie dla mojego starego wiersza "Letarg" Link do ożywionego wiersza w dolnej dedykacji. Warto:)
Artysta znalazł stary wiersz
- dawno przebrzmiały, zakurzony.
Przeczytał i zadumał się
- a gdyby tak odrestaurować,
dać nowe życie... Tylko jak?
Może muzyką go otulę,
użyczę głosu. Wtedy wiatr
podszepnął - obraz też być musi.
Pracował nad nim dzień i noc,
aby o świcie puścić wolno.
Z uśmiechem obserwując lot
wersów artyzmem uskrzydlonych
usłyszał - to jest właśnie to
co ludzie nazywają dobrem.
https://www.youtube.com/watch?v=GGHe1uGS1Zs
Komentarze (44)
Dobrze, gdy ludzie są chętni
dobrem się dzielić, piękne podziękowanie wierszem,
Aniu,
serdeczności dla Was obojga przesyłam :)
Przepiękny wiersz, pozdrawiam :)
Angel, ale to odświeżenie polegało nie na zmianie
wiersza ale dodaniu głosu, muzyki i obrazu... treść
wiersza pozostała taka sama.
Też tak mam, że pewnych wierszy nie opublikowałem a
dziś ich treść byłaby nieaktualna do obecnej sytuacji
i myślę czasem czy nie przerobić go na tyle, aby miał
swój wdzięk a zarazem pasował do obecnej sytuacji, to
bardzo ciekawe doświadczenie :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Witaj,
taka re...
zawsze daje rezultaty, gdy podstawowy materiał
bogaty...
Z pozdrowieniami.
Witaj Aniu:)
Z przyjemnością przeczytałem Twój wiersz jak i
wysłuchałem drugiego wiersza.Myślę,że inaczej odbiera
się wiersz gdy sami czytamy a inaczej gdy go
słyszymy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Miłego dnia :) pozdrawiam i głos zostawiam :) +++
I jeden i drugi wiersz:) Bardzo ładny***
"Z uśmiechem obserwując lot
wersów artyzmem uskrzydlonych" To mi się bardzo podoba
Pozdrawiam serdecznie Anno
Witaj Aniu. Dołączam się do wcześniejszych komentarzy,
piękny wiersz w pięknej interpretacji.
Moc serdeczności Aniu.
Gratuluję! Jestem zachwycona... :)
Dobrej nocy :*)
☀
Tańcząca z wiatrem - koniecznie :)
Bardzo ciekawy jestem wrażeń
Ładny wiersz i gest, zaraz zerknę do linku.
Pozdrawiam serdecznie Ciebie, Aniu i Mariusza:)
Warto było odrestaurować...pozdrówka Turkusowa...
niektóre wiersze po odkurzeniu i odrestaurowaniu
nabierają nowej barwy