Pączkowa poezja podniety

Polukrowane wersy... ładnie;)pozdrawiam.

karl - obyś się nie zdziwił O marchewce na literkę P
też potrafimy napisać tautogram :))

Pomarańczowa panienka
podobna pietruszcze
potrafi połaskotać
popieścić podniebienie
poprawić posmak pomidorowy
pomarańczową poświatą
pomalować poezję pietruszkową ;)))
To tak na szybko napisany na kolanie :)

Wszystko można jak widzisz :)

Jedzcie pączki w tłusty czwartek,
są naprawdę tego warte:).
Pozdrawiam. M.

Nie mogłem się oprzeć i ja. Ale w końcu to tłusty
czwartek ;-)
Pozdrawiam

Razem z Remisiem pięknie dziekujemy
Kochani :)
Tak nas rano natchnęło pączusiow na wesoło :) śmiech
spala kalorie ;))
Pozdrawiamy na słodko, życząc pączusiowych pyszności:)


Sławku :) jak zwał tak zwał ;)))
Najważniejsze by było słodko :)

Serdecznie Was pozdrawiamy obżarci pączusiami :)
Sławku, Wandeczka ma najsmaczniejsze pączusie, takie
akurat i bardzo jędrne :))) :)))

jezusiu, daliście popalić...ślina mi cieknie na te
kalorie:)) A igraszki są zalecane - trzeba gdzieś
spalić wykąpane w oleju pączusie:)

Wesoły i pracowity Wasz wiersz.
Pozdrawiam Was serdecznie :)

Smakowicie, życzę smacznego i udanego,
miłego wieczoru:)

A i owszem, poczęstowałam się nawet tymi
smakowitościami:)

Miłego wieczoru :)

Pączuszki to metafora. Piersi przepysznym poematem
podniety.
Pozdrawiam szanowną parę autorską :)

Są i pączusie u Wandzi na stole,
utyje nam Remik, wcinaj mój sokole.

Pozdrawiam Wandziu, miłego wieczora przy konsumpcji.

Wandziu pysznie po prostu :-)
Uśmiech lukrowany przesyłam dla duetu ;-)))

podejrzewam, że o marchewce na literę " p" taki
wierszyk ciężko byłoby napisać
Pozdrawiam serdecznie