Pada śnieg, to taka uśpiona...
pada śnieg taka uśpiona forma deszczu lepie kule orzeźwiam i budzę z odrętwienia poczujesz to ciepło..
Włosy już suche
spotkamy się jak wrócisz
już dawno
drzewa pokryły liście
obietnicami spacerów
dzisiaj uginają się pod ciężarem
śniegu
wolę twoje mokre włosy
i ciepłą rękę bez
obietnic.
Na ciebie będę czekał wieki
to przecież chwila,
aby poczuć zapach
wspomnień
konwalii.
03-05-2011 18,43
autor
MAG MAGi
Dodano: 2011-05-03 18:55:42
Ten wiersz przeczytano 1058 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Konwalie są śliczne i ładnie pachną, ale gdzie te
obiecane spacery ???
Piękna ta chwila o zapachu konwalii, jak cały wiersz z
resztą.
pełna nostalgia... podoba mi się :-)
8 wers = wolęęęę i ok. Miodzio.
Zauroczył mnie ten wiersz. Pozdrawiam:)
A wiesz, że słowo wole gdy nie ma ogonka znaczy co
innego ... :)
bardzo fajny wiersz od którego bije dużo ciepła i
wspomnień. plusik. pozdrawiam i zapraszam do siebie:P
uroczy wiersz, u mnie też sypało śniegiem coś się w
przyrodzie poprzestawiało zamiast zielono zrobiło się
zimno i biało
Ładna wiosna! Śnieg zamiast konwalii! Pozdrawiam!
chetnie bym znow poczuł zapach konwali jednak trzeba
poczekac bo zeczywiscie snieg pada a te kwiaty zimna
nie lubia
pięknie i ciepło...miło było przeczytać, pozdrawiam
Nie wiem co znaczy "zapach knowali", może chodzi o
konwalie? "Już" nie potrzebnie się powtarza, "wolę" z
literóweczką. U mnie tez dzisiaj sypał
śnieg.Pozdrawiam@
Ten wiersz jest odpowiedni nie tylko na dzień dobry
ale i również na dobranoc. Takie słowa zawsze
podtrzymują na duchu. Pozdrawiam:)