Padnij - POwstań
Żyła jak chciała i jak umiała.
Chciała dać dużo,lecz nic nia dała.
Jak piach na plaży się rozsypała
i tylko garstka wspomnień Została.
Lecz czasem gdy silnie wiatr dmuchnie
nagle,
życie się wróci- jak pełne żagle,
ziarenka piachu znów pozbierane
utworzą - nowe - i poskładane.
Jak Fenix z popiołów znow się podniosła,
i znów jest z wami...prawie radosna.
zima10
autor
zima10
Dodano: 2010-07-27 11:12:04
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Witaj Kolomir.Pisałam,czytałam i nie zauważyła.Dopiero
po przeczytanu komentarza mnie olśniło,ale na
wesoło.Do wieczora będę miała dobry
nastrój.Dziekuje,powoli,ale dochodzę do
siebie.Pozdrawiam.
Rymy :( a zapytam sie tak z ciekawosci czy tytul to
jakas kryptoreklama partii politycznej? :) pozdrawiam.
Wiadomo zimo pierwsza dziesiąta i każda kolejna kiedy
nadejdzie czuje się dobrze zawsze i wszędzie, swoje
dni mrozi potem odpuści, wiosna nadchodzi po zimie,
juści.