Pajęczynowy most marzeń
Pająk misternie nić mych marzeń tka,
wiszący most tęsknoty w obłokach
rozwiesza.
Księżycowymi promieniami liny
rozciągnięte,
srebrem błyszczą te struny napięte.
Mleczną drogą przez wiszący most,
pędzi rydwan mych tęsknych myśli,
może dziś ci się przyśni,
ta dziewczyna z rozwianymi włosami?
Pędzą myśli rozszalałe, pokusą
ciągnione,
dzikie, pożądliwe,wstydliwe...ale jakże
prawdziwe.
A dziewczyna ...światełko w ręku trzyma,
razi cię jasnym promieniem miłości.
Już twa myśl niesforna biegnie, goni,
by szczęście wreszcie dogonić.
Świetliki czułości drogę oświetlają,
twoje myśli jak szalone
....gnają...gnają...gnają.
Pragnienia... płonące meteoru pyły,
z wielka mocą się zderzyły,
wybuchały żarliwą miłością,
by zalśnić na niebie.....jasnością.
Pajęczy most tkany marzeniami,
nie rozpłynie się, nie zginie, nie
runie,
podparty mocnymi nadziei filarami,
świecić będzie co noc między gwiazdami.
Komentarze (1)
Tkasz nadal pajecze mosty milości...w innym wymiarze