Paco
Czasami smutne życie wiodę,
rozżalona jak czysta łza,
pragnę być z kimś we dwoje,
dalekie te marzenia, jak mgła.
Przed snem koszulkę ubieram,
zamiast faceta widzę psa,
na moim spaniu się rozkłada,
myśli, że on to jest pan.
Aż trzy poduszki moje zabrał,
z kory kołderkę i kocyk też,
przecież to nie jest twoje łoże,
chcę się położyć, lecz nie mam gdzie?
Więc krótko ja do niego mówię,
wynocha na podłogę, won!
to pani łóżko jest do spania,
pod moim wyrkiem, jest twój kąt.
Zadziora, łapką mnie zaczepia,
ślepia wytrzeszczył, na litość chce
brać,
nie! przyjacielu - kocham cię,
lecz z tobą nie będę spać.
Opuścił łeb i poszedł sobie,
ogonem jeszcze zamerdał mi,
i tak w nocy się położę,
pani uśnie, ja w nogi mig.
Komentarze (43)
Witaj lucuś, to jest przywiązanie się do takiego
zwierzaka. Pozdrawiam serdecznie
Tak jest z psami...widzą swą panią, więc chcą być...
mężczyznami/ przytulanka ciepła:)/
Zazdroszczę Ci Olu!
Mój piesek 8 lat temu odszedł...na drugiego trudno
zdecydować...
Serdecznie pozdrawiam Panią a pieska podrapię za
uszkiem:)))
Pięknie dziękuje za wizytę i komentarze. Dobranoc
ciekawie napisany przytulny i taki ciepły
Moja to śpi przytulona plecami... Miłego dzionka Olu
:))
Olu ,wspaniały ,pomysłowy wiersz ,Ty potrafisz
,pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Oskar. W nocy tu wpadnę. Teraz już lecę do
pracy. Miłego dnia
Mój terrier tybetański zwie się Faworek. I naprawdę
jest słodki jak faworki. Gdy do niego mówię patrzy się
tak mądrze... Cwany jest. Pozdrawiam :)
fajny wiersz-pozdrawiam serdecznie
A mój piesek malutki bardzo, wabi się Maksio, taka
żółto-ruda ciepła kulka:)... gdy się musimy na siebie
gniewać staje się Maksymilianem...:)))
Pozdrawiam Cię Oluś, Dobrej nocy:***
Dobranoc
He he ,ja również jakbym czytała o swoim psie ,który
niestety odszedł.Twój wierz przypomniał mi miłe chwile
z nim. Dziękuję.Dobranoc.
Wszystkim bardzo dziękuję. Kogo dzisiaj nie zdążyłam
poczytać, uczynię to jutro w nocy. Dobranoc
Pozdrawiam serdecznie swojak. Pies te serdeczny i
wierny przyjaciel. Dobranoc.
Jakbym czytała o moim psie.którego niestety już nie
ma.Dzięki za cieplutki wiersz o takich przyjaciołach:)