Palce na szybie
Znamy się już tak długo
jak smutne strofy wiersza
jedyna z morza Kropla
bo miłość tylko pierwsza
dotykam wspomnień czekam
i słucham wciąż oddechu
jak śpisz spokojna czysta
i tulisz sny w uśmiechu
jesteśmy wszystkim niczym
zwodniczo nieśmiertelni
splecione myśli razem
do końca świata wierni
bo słowo kocham wstaje
co rano na śniadanie
i patrząc prosto w oczy
zadaje mi pytanie
gdzie dusza milczy w duszy
a głośne jest cierpienie
wyrasta ponad słabość
ostatnie dziś westchnienie
http://www.youtube.com/watch?v=2IOyLE6b0XQ&feature=rel ated
Komentarze (8)
Witaj dawno tutaj ciebie nie było - niech wyszepcze co
w jej wnętrzu skryte
wiersz o miłości ,wiernej i szczerej aż po kres życia
...tylko ta ostatnia zwrotka nie wiadomo dlaczego
,zasmuca
ciekawie napisany, metafory przednie, pozdrawiam
Piękny jest twój wiersz, pełen ciepła i miłości choć
dostrzegam w nim jakiś rodzaj smutku...piękne słowa
"gdzie dusza milczy w duszy
a głośne jest cierpienie"
Na mój smutek i tęsknotę widok wiosny działa
dobijająco :(
bo słowo kocham wstaje... piękne+)
Ten życiowy wiersz w piękny sposób przeplatasz z
miłością. Mam nadzieje, że wraz z przybyciem wiosny
ona ukoi wszystkie serca utęsknione i jej spragnione.
Pozdrawiam:)
"...bo słowo kocham wstaje
co rano na śniadanie..."
tylko pozazdrościć pierwszej miłości, aż po ostatnie
westchnienie.
Czy taka piękna, czysta, wierna i przez całe życie
czuła miłość istnieje w realnym życiu? czy tylko w
bajkach, marzeniach i poezji...? Piękny wiersz!