Paleta, pędzel i ja
Kwiaty malowane na moich obrazach
są symbolem przemijania
to małe elfy w przypałacowych ogrodach
gdzie kwiatów w bród
lub poplątanych zaroślach chłopskich zagród
Kwiaty mą ręką malowane to dobre duszki
o twarzach ubranych w piękne maski, w
kolorowe ciuszki
Jedne gotowe do ukąszenia o twarzy
zjadliwości
inne do słońca twarzy, gotowe do miłości
Wszystkie one wydają się łagodne jak
obłokowe baranki
Te o rysach twardych jak z węgla i stali
maluje w podziemiach śląskiej kopalni
Skarbnik ze swą zaczarowana lampą obraz mi
podświetla
Święta Barbara , górników patronka
stoi obok mnie i dobór barw mi podpowiada
Wszystkie na scenie świata gdzie ich widok
robi wrażenie
są spontaniczne, świeżę jak w pierwotnym
stanie
Na malowanych obrazach , gdzie tylko piękne
jest kwiecie
te najpiękniejsze są malowane przeze mnie
na świecie
Linie zarysowane ostrą konturom, łagodzę
barwną miksturą
utrwalam werniksem
Niektóre kwiaty przenoszę w poetycką
rzeczywistość
w poświatę wyśnionych bohaterów , pejzaży,
baśniowych stworków,
utraconego czasu i jego nastrojów
Tak spełnia się blask i uroda przeszłości,
wyidealizowane moje marzenia o niej - o
młodości
Są kwiaty jak dominowe stroje w kwadraty
malowane
tworzą groteskową alegorie gier i zabawy
Na tym tle i innych tłach maluje kwiatów
rzeczywistość
gdzie odróżniam teraźniejszość , przyszłość
i tęskną przeszłość
Kwiaty na obrazach podświetlone promieniem
słonecznym
w barwach się mienią, pod rożnym kątem,
łagodniej lub ostrzej
przypominają raz korowód uliczny radosny
innym razem , czas o przemijaniu, drodze
donikąd,
w nieznana przestrzeń
Kiedy kończę malować obraz ,zapamiętuje
jego walory
odchodzę cichutko od niego na palcach
by nie zepsuć piękna otaczającej go aury
Są oczy widzące w mych obrazach narrację
metafory, harmonie kompozycji
światło dźwięk, wytłumione kolory, ci widzą
to od razu
A to wszystko powstaje z moją wyobraźnią ,
wrażliwością ,osobistym wdziękiem
inspiracją,
z jakim przenoszę swoje widzenie świata
na płaszczyzną obrazu
Autor:slonzok
Do opinii jednej osoby -publikuje tylko
własne słowa, może nieudolne- ale do
plagiatu się nie posuwam
Komentarze (8)
to nie tylko wyobraźnia to dar - pięknie malujesz
słowem
Bardzo obrazowo,aż byłem w tej kopalni!
Nie przejmuj się mikeszem on pewnie zazdrości ci
takiej wyobraźni.
Piąta zwrotka ostatni wers ze mnie masz razem.
Rozwinąłeś wyobraźnię, kwiaty malowane słowem.
Urzekają mnie słoneczniki.
Pięknie malujesz! przede wszystkim słowem! umiesz
przywołać najpiękniejsze barwy!! widzę je oczyma
duszy! chciałabym zobaczyć ten obraz!! z pewnością
jest przepiękny!!
Pozdrawiam Cię serdecznie, Twoja wierna fanka :)))
Popraw błąd ortograficzny w słowie "bród" - bród to
płycizna na rzece, w stawie, jeziorze, przez którą
można przejść.Sformułowanie to oznacza, że czegoś jest
bardzo dużo, a wzięło się stąd, że bród był zwykle
jednocześnie najszerszym miejscem na rzece, przez
które można było przepędzić naraz np. dużo sztuk
bydła.Narażasz się na śmieszność. Prócz tego po co
przecinki i wielkie litery jak nie ma
kropek?:))Kolejny albo banał albo plagiat nieudolny.
Witaj...jesteś malarzem w wierszach,dusza Twoja
czysta i tchnie artyzmem jaki pędzlem ręka prowadzi
dar od boga i przelewasz na papier jak z głębi serca
odczucia jak niewiele trzeba by otwierać dla innych
obrazy ile w nich uczuć,kto widzi dostrzeże ,dziękuję
że i mnie dajesz poznać,marzę by zobaczyć w
realu,pozdrawiam z całym sercem+++++++++++
Życzę wielu pięknych obrazów:-)
Znam ten wiersz,mimo to przeczytalam go z najwieksza
przyjemnoscia.Zawsze zachwycała i wzruszała mnie Twoja
wyobraznia.:)Milego dnia piekny poeto.+++