palpitacje
... kochajmy ONI tak szybko odchodzą
myśl w chwili po stracie kochanej osoby
zbyt szybkim zastygnięciem ciąży
kamieniem
- kochana tęsknię przyjadę odwiedzę
los dał nam kilka godzin późnowieczornych
śmiech - to do jutra nie będę cię męczyć
by rankiem żegnać się całusem reanimacji
ten czas ta sekunda chwila staje się
wiecznym bólem tak wielkim
że łzy że oczy nawet one cierpią katusze
ku niebu szybuje ptak nareszcie wolny
chętnie wsparłszy się na naszej miłości
- poszła bym z tobą tam gdzie podążasz
śladem stóp ciągle widocznym
Boży plan jest inny biorę pod powieki każdą
chwilę
która była nam dana od dzieciństwa po dzień
ostatni
spotkasz się z naszymi rodzicami uściskaj
ich ucałuj
siostro byłaś samym DOBREM.pokój z tobą -
Amen
Komentarze (12)
nie wiem co napisać, wiersz jest bardzo osobisty i
bardzo poruszający
Zdrowych, Radosnych, Rodzinnych Świąt dla Ciebie i
Twoich Bliskich :):):)
Poruszający wiersz skłaniający czytelnika do refleksji
nad wartościami naszego życia.
Pozdrawiam:)
Marek
Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Wiosna odsunęła
się od nas. Trzeba jeszcze odrobiny cierpliwości
Marleno. :)
Pozdrawiam serdecznie
Znam ten ból po utracie kogoś bliskiego. Dlatego tak
bliski jest twój piękny, nostalgiczny wiersz. + i
Wesołych Świąt
Życzę udanej niedzieli i zapraszam do mnie. :)
Piękny wiersz o przemijaniu i o wadze chwil razem
spędzonych, zanim rozdzieli śmierć.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Życzę udanego dnia
Bardzo Ci współczuję, spokoju życzę..
Ona odeszła, już nigdy nie wróci,
Twe serce tak bardzo, bardzo boli,
me życie dalej toczyć się musi,
tak bardzo trudno z tym się oswoić.
Jakże smutny, piękny wiersz. To samo czułem,
gdy odeszła moja przyrodnia siostra.
Pozdrawiam. Spokojnej soboty....
Smutne i tylko współczuć wypada,
bo jakaż na to rada?
Pozdrawiam!
poczułem Twój ból.
pomilczę chwilę ...
Mega wymowna refleksja o przemijaniu , pozdrawiam
serdecznie;)