pamiec...
dla pewniej mamy... [*]
zycie kruche i delikate jak platek
rozy...
nie wiadomo czy dobrze czy zle tam nam ktos
wrozy...
jednak zawsze w sercach pozostajemy...
wlasnie we spomnieniach kochajacych
zyjemy...
z kazda mysla twa sie odrodze
jak feniks z popiolu powstane
gdy twe serce na mysl mojego imienia
mocniej zabije, kochanie...
twe serce bedzie moim twa dusza bedzie ma
choc to juz nie bede ja...
ja zyje w twych oczach i w usmiechu
twym..
ja slysze twego serca rytm...
i wlasnie tam bede cale zycie twoje az sie
spotkamy znow we dwoje...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.