Pamięć
I jeszcze pamiętam emocje,
Tęsknić sercu zabronić nie zdołam,
Jeszcze,
Tkwię w pożądaniu i zgasić nie mogę,
Póki chce Ciebie tak jak kiedyś stałam.
Nic złego w miłości,
I w tej niespełnionej
Tej co latać daje za szczęścia,
Zrobiłam mój drogi co już musiałam.
I to wbrew sobie,
I temu w co wierzę.
Choć wiem,
To zmienia wszystko,
lecz bać się już nie bałam,
i cierpieć dalej po co? - nie zamierzałam.
Wygrać z emocjami,
I tą słabością do Ciebie.
Bezbronność moja gdy chodzi,
O miłość do Ciebie,
A może pożądanie,
Nie wiem,
I nigdy się nie dowiem.
Więc przerwałam to co mimo
pozorów mojej wielkiej siły,
Mocno me siły w tych dniach nadwątliły,
I wracam.
Myślę, tak z dala od tego wszystkiego,
Ze serce do zwykłej miłości kwili,
Do takiej, która wstaje rankiem,
By witać się tylko ze swoim kochankiem.
Pamięć jest rzeczą nie zawsze wygodną, ale pomiomo pozorów niekomfortowości, warto pamiętać o wielkiej miłości:) Nawet przez łzy, bo ból czasem blednie, zostanie wspomnienie piękne, r
iwona721226
Komentarze (11)
Bardzo interesujące, ciekawie napisane, pozdrawiam :)
Nadzieja jest zawsze na nowy początek:) nową przyjaźń,
nową miłość, nowe życie. Nie ma innej opcji po prostu.
Tak uważam. Jeśli jedna z najistotniejszych spraw nie
gra, pomimo różnych uwarunkowań należy to skorygować
kierując się tym co w życiu najważniejsze a reszta
jest do korekty. Nikt nie mówił ze łatwo będzie
przecież:) ale daje nadzieję:) Póki chce Ciebie jak
kiedyś stałam -jak byłam tam i On to widział:) teraz
nie widzi:) taka istota była tego wersu.
Szczerze opisana droga do niespełnionej miłości.
Nadzieję daje wers "I wracam", czytam: do nowego
życia...
Nie da się żyć przeszłością i robić postępy.
Wers :
"Póki chce Ciebie tak jak kiedyś stałam" jest dla mnie
nieczytelny.
Dobrej nocy :)
To nie ten etap chyba jeszcze:):). Po prostu rozważam
istotę swojego pragnienia i pożądania. I jest mi
smutno. I momentami tęsknie ale do tego lepszego potem
mnie zranił. Scenariusz jak wszędzie. Tyle tylko że
muszę to zrozumieć a z czasem emocje tracą na sile
etc. pojawi się może ktoś inny:) On ma swoją
przestrzeń i swoje życie i nic mi do tego i nie
wnikam.
zostaje pamięć i mimo wszystko żal...
Warto pamiętać i czasami cichutko wspominać, jak było
pięknie:-)
Pozdrawiam:-)
Smutno mi jakoś dzisiaj z tego powodu:)
Fakt, nie wszystko chcemy pamiętać, ale z czasem
wspomnienia się zacierają, pozostaje to, co było warte
zapamiętania i wspominania :) Pozdrawiam serdecznie.
Choć jej czas nie oszczędził,
pozostała w pamięci!
Pozdrawiam!
Stoisz na zakręcie w myśli zamęcie,
w prawo, może - lewo, czy w niebyt - brnięcie.
Pięknie o pamięci do miłości.Pieknie pozdrawiam.