Pamięć kamienia
Znów na czasie.
Kamień pamięta
wysłucha
zgromadzi łzy
na świadectwo przed Bogiem
a te małe
niechciane
niebogie
a przecież Boże stworzenia
nie mają kamienia
nawet tak małego
jak ziarenka piasku.
A może jednak mają.
Ich matki - niematki
idą w żałobie
nie pokazując po sobie
żalu
udają że za nic
wspomnienia
jednak serce z kamienia
zapamięta
i może kiedyś
o słońca brzasku
zakwili
by już po chwili
kobietę zmienić w matkę
bodaj
dziecka nienarodzonego
i dlatego
nie traćmy nadziei
bo nawet kamień
kroplą łzy można zmienić.
Napisany: 2016-10-24
Komentarze (7)
Bardzo na tak za treść.
Bardzo na czasie wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
kropla drąży skałę...każdy kamień można skruszyć, na
to potrzeba czasu...pozdrawiam w zadumie...:)
Kamienie, niemi świadkowie czasów.
Trwają.
Zastanowiłam się. Dziękuję.
wiersz na czasie.
Świetna pointa:
kobietę zmienić w matkę
bodaj
dziecka nienarodzonego
i dlatego
nie traćmy nadziei
bo nawet kamień
kroplą łzy można zmienić.
Kamień przydrożny, we wnętrzu którego są kryształy
szafiru, wart jest tej pracy, co ten szafir zamieni w
klejnot.
Na czasie.