W pamięci
Pamiętasz...? Wieczór...
Noc ze wszystkich najmilsza,
Ty i ja wszystkiemu na przekór,
Ty i ja - spokój i cisza...
W powietrzu wisiał słodki Twój zapach
Niczym świeżość morskiego wieczoru,
Oddech wiosennego poranka.
Łagodnie opływał paletą zapachu kolorów,
Nozdrza łapczywie chwytały te cuda...
Usta spragnione szukały kochanka,
Znalazły mnie, grając melodię spełniały
marzenia,
Co rusz szeptały, że to nie złuda...
To wszystko jak sen prawdą się stało,
Lecz grania słodkiej melodii ciągle było
nam mało...
Znowu me usta tęsknią za Twymi,
A ciało drży... szaleje nie mogąc ich
dotknąć,
Nocą gwieździstą przyjdę nogami bosymi,
Zostanę na zawsze nie chcąc nigdy już
zniknąć.
Chcę być przy Tobie we dnie i w nocy,
Doczekać razem pięknej starości,
Całować i tulić - mieć Cię w swej mocy
Wciąż zakochany w Twej namiętności.
Pamiętaj... te chwile co się wyryły w
pamięci,
Jak napis na wielkiej marmurowej bryle,
Co napędzają nowe pragnienia i chęci.
Będą tak trwały aż wreszcie przypruszona
głowa,
Nie spadnie i do ziemi na powrót się nie
schowa...
Chcąc zostać otwartą księgą nie powie ni
słowa...
A wieczność je będzie czytać,
I dwa serca, dwa ciała wspominać.
Tak jak każdy przeminę,
Tak jak każdy narodzę się i zginę,
Tak jak każdy ku upadkowi się chylę,
Coś pozostawić pragnę po sobie,
Chcę tylko tyle,
Tych parę strof, parę linijek...
O uczuciu... o mnie i o Tobie...
Ćwierćpoeta Gensty
12.11.2006r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.