PAMIETAM
noc bezsenna
malowana wspomnieniami
rodzinnej wioski
zapamiętałam ją
wiosennie szczęśliwą
ozdobiona zielonymi dębami
pamiętam
krętą drogę pośród sosen
wspominam
poranną łąkę wystrojoną w perliste rosy
w myślach
biegam z dzieciakami
goniącymi chrabąszcze
wokół stawu sitowie
a ja udając bociana
brodzę po błocie
chciałam tak harcować do rana
zamykam zmęczone oczy
zasypiam
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2011-04-14 19:15:43
Ten wiersz przeczytano 1078 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
:) Pozdrawiam
Miłe wspomnienia przynoszą ulgę.
Pozdrawiam:)
A jednak drobną nutkę smutku wyczuwam...
Wspomnienia zielonych lat. Najpiękniejsze
wspomnienia:) Pozdrawiam:)
masz cudowne wspomnienia :)))
Takie wspomnienia, dziecięcej krainy szczęśliwości, są
jak najlepszy środek nasenny.Ładnie ujęty temat:)
Widać ciągle kochasz tą swoją wioskę i te wspomnienia.
Poharcuj do woli jak tam znowu będziesz.
Twoje słowa potrafią rozbudzić wyobraźnię i
wprowadzają czytelnika w ciekawy świat. Wspomnienia
pozostają z nami na zawsze. Najważniejsze aby były
tylko te same dobre. Pozdrawiam:)
bardzo ładny i przyjemny ...taki jak z mych
dziecięcych lat...pozdrawiam ciepło
wspomnienia ciepłe, piękne i tęskne.Ładnie
napisane.Lata mijają, jesteśmy coraz bardziej
obciążeni zmartwieniami, problemami,.....i z taka
nostalgia wracamy do beztroskiego
dzieciństwa.Pozdrawiam.
Zamykam oczy, zasypiam i widzę ... Obrazy jak żywe.
Przeczytałem z uwagą powyższy wiersz i szczerze
stwierdzam, że bardzo mi się on podoba. Podmiot
liryczny w bezsenną noc wspomina swoją wioskę,
dzieciństwo, zabawy dziecięce. Wszyscy dorośli, a
szczególnie osoby starsze z sentymentem i nostalgią
wspominają swoje młodzieńcze lata. Czas wybiela
przeszłość, często jest tak przedmioty i rzeczy ważne
i te mało ważne wyglądają inaczej po latach. O
przeszłości pisali najwięksi poeci, WSPOMNIENIA były
też często natchnieniem dla twórców piosenek. Chcę
podziękować autorce, za jej wiersz, bo utwór ten tu
ożywił i moje wspominania z dzieciństwa. Przytoczę tu
znane mi powiedzenie nieznanego mi aktora:
"Wspomnienia są jak perły: mają w sobie coś z
klejnotów i coś z łez."
śliczny wiersz na dobranoc - ech gdyby tak choć na
chwilę można było wrócić do lat dziecinnych -
cieplutko pozdrawiam:)
te ale w ostatniej zwrotce moim zdaniem zbędne...
bardzo podobają mi się Twoje wspomnienia i te harce,
dawno nie wracałam myślami do tamtych lat i ja, na
dobranoc ukojeniem Twój wiersz :)
Piekny wiersz... Też chciałabym jak kiedyś być
beztroskiem dzieciakiem :))))
Pozdrawiam :))