Pamiętam
Na chwilę zamarły zmysły w spoinach...
rozparłam skrzydła
karmiona cicho
kochałam kochać
smutnymi oczami
szukamy prawdy
szum alejek
kolejek złych odchodzi
czerwony wieniec
nie namiętności
umarł
w zamilkłych ścianach chmur
obudź mnie proszę
Komentarze (25)
Piękny obraz refleksji i zadumy, smutny a zarazem
budujący. Dziękuje, za moc miłych słów u mnie.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
dokładnie,sprytna Joanna;-)
..ha,ale nie ten:)))
...zmiana osób-ja,my ,ty-ciekawe...jednak 'ty' na
końcu-facet zostaje:))pzdr
Jest w tym wierszu smutek ale i jakiś spokój, to co
złe minęło...
Melancholijnie bardzo:)
Bardzo piękny wiersz, mimo że smutny. No cóż, tak
bywa. Ważne, by pamiętać. Dziękuje i pozdrawiam
serdecznie.
smutny ..zatrzymał by go przemyśleć...zrozumieć i
odczytać to co chciałaś przekazać ....
pozdrawiam:-))
a szum ?bo jeszcze odzywają się demony,które dają o
sobie znać,może nie takie już straszne ale szumy
słychać...
Tak myślałam że będzie ciężko go zrozumieć-szum alejek
złych odchodzi,peelka miała na myśli że to co złe
odchodzi powoli w alejce złych doświadczeń,wiadomo
wszystko wymaga czasu?a alejka(metafora)że to dość
długi proces.
wiem, ze to biały wiersz ale nie mogę do niego
dotrzeć/wrócę tu/
pozdrawiam:)
Piękny i bardzo głęboki wiersz. Ubogi w słowa za to
przebogaty w treść i refleksje. POzdrawiam ciepło
szum alejek, kolejek zlych odchodzi ... ja tego nie
rozumiem, rozwin to , masz bialy wiersz , mozesz pisac
go w nieskonczonosc ...
Malahilm ciut zmieniłam i dziękuje:)
Smutno Armana. Pozdrawiam