Pamiętne święta
Wspomnij sobie, miły, te święta sprzed
roku,
to niebo gwiaździste i te drzewa wokół,
kiedyś pod jemiołą tulił mnie, całował,
i słów górnolotnych raczej nie żałował,
boś o swej miłości jak poeta prawił...
A dziś w samotności (odkądś mnie
zostawił),
powracam myślami do tych chwil
pamiętnych;
bo wraca czasami jak owad natrętny
ten wieczór świąteczny, te magiczne
słowa
i te pocałunki (aleś ty całował!...).
Dziś te pocałunki i słowa magiczne,
te najcudowniejsze wspomnienia liryczne
w pamięci na co dzień jak relikwie
noszę,
jak kwiaty w ogrodzie podlewam po
trosze,
by nie uschły marnie, nie zwiędły jak
mięta…
W serce żal się garnie… nie będzie cię w
święta…
Gliwice 20.12.2009 r.
Komentarze (15)
Pięknie wspomnienia o tym co było i już nie wróci,
jedynie miłość w sercu na zawsze została,
cudowne wspólnie spędzane święta
o których zawsze będziesz pamiętać...
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Szanowni Państwo, na Beju publikuję wiersze z różnych
okresów swojej "twórczości"... niekoniecznie
najnowsze. Kolejnym moim Gościom bardzo serdecznie
dziękuję za odwiedziny i życzliwe komentarze.
Serdeczności ślę :) B.G.
Sliczny wiersz:)
Dałaś wiersz sprzed 10 lat (nb. bardzo udany). Czy to
znaczy, że jeszcze wciąż wspominasz? Tak nie można!
Myślisz o tym, który odszedł, a nie dostrzegasz tych,
co (być może) marzą o Tobie...
O proszę! Pisząc ten wiersz, pewnie wyjęłaś słowa z
ust wielu Pań, które wspominają ten magiczny czas
podobnie do Ciebie.
W święta najbardziej odczuwamy brak bliskich nam osób,
o których nie sposób zapomnieć, wiem o tym, też tak
mam B.G.
Serdeczności przesyłam Grażyna.
Mili Państwo, pięknie dziękuję za wgląd i każdą
przychylną opinię. Pozdrawiam wszystkich bardzo,
bardzo serdecznie i świątecznie :) B.G.
Wspomnienia są jedynym bogactwem, którego nie można
nam odebrać...
Pozdrawiam. :)
Bardzo mi się ten sonet podoba. A najlepiej
„ ten wieczór świąteczny, te magiczne słowa
i te pocałunki (aleś ty całował!...).
Puenta dla mnie zawiera się w zdaniu:
Nie ufaj nigdy mężczyźnie.
Ślę moc serdeczności Bronisławo. :)
Cudny, poruszający wiersz. Pozdrawiam :)
Bereniko ból rysuje najpiękniejsze wspomnienia, nawet
te smutne, uwolniłaś się od nich tym cudownym
wierszem.
Miłego wieczoru, a teraz krok w przód.
Śliczny wiersz. Gratuluję. Pozdrawiam serdecznie.
Piękne, wzruszające wspomnienia. Z przyjemnością
czytam Twoje słowa.
Pozdrawiam serdecznie :)
Miło mi, Aniu, że wiersz się podoba. Pozdrawiam Cię
bardzo serdecznie i życzę cudownych Świąt :) B.G.
Podoba mi się w treści i formie.
Święta to czas wspomnień najbliższych, których już
przy nas fizycznie nie ma.
Miłego dnia:)