Z pamiętnika humorzastego ...
...października. Koniec.
21.10.2016
Pożegnać się chciałem, bo będę uciekał,
lecz zanim to zrobię - o opinie proszę.
Wiem, nieznośny byłem, bo gdybym
zaczekał
na samym początku... a ja ziąb
przynoszę!
Wiadomo, że teraz nic się nie da zrobić,
bo już jest za późno na wszelkie
negliże.
Nie da rady tego listopad nadrobić
choćby się jak starał. Słońce jest już
niżej.
Jednak ta opinia... jest mi tak
niezbędna,
bo awans mam dostać, w przyszłym roku w
lecie.
Gdybyście tak mogli... chyba mi
uwzględnią,
że tak się starałem! Co na to powiecie?
Żegnam, Wasz październik
opinie należy nadsyłać na adres mojej
asystentki Madame Motylek:)
***
Jeszcze czas nie nadszedł, a on już
wybywa!
Wciąż myśli o sobie, udaje cwaniaczka,
nadto asystentką swoją mnie nazywa.
Trzeba lekkoducha wywieźć stąd na
taczkach!
Komentarze (61)
Urocza asystentko:)przekaz październikowi,że dzięki
jego chłodom ogrzewałam się ogniem z kominka i
herbatką z sokiem malinowym:)pięknie mu dziękuję nie
było tak źle :)