Pan i Pani - na bani
Pewien pan i pewna pani
Już od rana są na bani!
Flaszkę można skombinować,
Lubią pić a nie pracować.
Zasuwają naiwniacy!
Nie jesteśmy głupi tacy!
Coś ukradną, coś zhandlują,
Browar kupią i balują!
Miała być poezja, wyszło disco-polo, ha, ha, ha.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.