Pan Wacek
wiersz oparty na faktach
W sercu rozrusznik
lecz końskie zdrowie
i tylko robotę ma w swej głowie
a głowa już od lat cała siwa
jeszcze się trzyma i nie kiwa
ile energii w nim, ogromu mocy
podobno znów robił do północy
na komputerze od świtu do zmroku
swej latorośli dzielnie dotrzymuje kroku
do pracy
czuje pociąg i żądze
życie by oddał za swe stanowisko
kiedyś rozdzielał na premie pieniądze
teraz za pieniądze zrobi wszystko
nic to,że żona na arytmię chora
sam wnuczek w domu jak sierota
liczy się praca
bardziej opłaca
choć firma to nie kopalnia złota
wciąż nieoceniony i niezastąpiony
tematów zawsze cała kupa
kolektyw w firmie patrzy zdumiony
czy nie pora zadzwonić po doktora ?
ciekawe, kto wyniesie trupa
jak umrze przy biurku na fotelu
chętnych raczej nie będzie wielu
sądząc po dziwnych innych minach
póki co dalej gorliwie zapieprza
choć statystyka od tego nie lepsza
codziennie
haruje pan Wacek po …godzinach
nieważne z jakim,końcowym wynikiem
i nie narzeka na to, co los mu zgotował
w końcu kiedyś był tylko kierownikiem
i tak bardzo się wtedy…
nie napracował
Komentarze (8)
E tam ironiczny.
Wiersz humorystyczny. I vivat praca!
Oho! To jest to!
Oj,oj,jaki płaski życiorys i bezbarwne życie
/refleksja pierwsza z brzegu/.
Pozdrawiam Autora i bystrego obserwatora , narratora
Miśka.
Kiedyś miał lekko, teraz się musi napracować, takie
życie bywa.
Najlepsze życzenia z okazji Dnia Mężczyzn, spełnienia
marzeń. Pozdrawiam serdecznie :)
Życie czasem pozwala poleniuchować a potem nagle
jednak trzeba solidnie pracować:)
hmmm... faktycznie bardzo ironicznie, a sytuacja wcale
nie taka prosta i oczywista jakby się mogło wydawać
Dobra życiowa ironia. Smutna rzeczywistość dotycząca
pracy.
Pozdrawiam:)
świetna ironia...fajnie się czyta:) pozdrawiam Maciek
Witaj Maćku, fajny, ciekawy utwór, ach ten Pan Wacek,
hi, hi. Wszystkiego najlepszego w Dniu Mężczyzn, życzę
tego czego Ty sobie życzysz. Zdrowia życzę. Radości,
no i miłości. miłego dnia. Pozdrawiam.