panem quotidianum
nie czyń jej jagodą, maliną, cierpkim
winem
niech będzie chlebem na zakwasie -
niezbędnikiem
codziennych rytuałów brania w dłonie, na
ząb
nie wysysaj soku, miodem smaruj i
przełykaj
jak zdrową dietę bez ulepszaczy. chemia
sama
wytrąca się na podniebieniu (gwałtowne
wchodzenie
w reakcje, rozkładanie na czynniki -
mniamm)
i takie będą wypieki jaka temperatura, że
schrupać, że kęs za kęsem. że znów, że
niedosyt
nie rób z niej deseru - niech będzie
podstawą
jadłospisu nie dla jarosza. ciało żytnio -
pszenne
codzienna dieta z ziarnami małych słońc.
pięły się do nieba. a niebo było ponad.
nie czyń jej winną. ona nie chce abyś z
niej otrzeźwiał
odstawił puste szkło ze zwietrzałą resztką
wymieszaną z kacem. z odczynem
obojętnym.
Proszę nie głosować :)
Komentarze (60)
Odczytuję wiersz jako zestaw rad: co robić, aby miłość
codzienna nie spowszedniała. Podoba się. Miłej soboty.
Jezus w "ojcze nasz" prosił; chleba powszedniego racz
dać, ale w jego czasach chleb był przaśny - bez
zakwasu, w zasadzie to placek, rodzaj macy, to do
czego namawiasz jest dla człowieka niezdrowe, ale
tradycja swoje nawyki żywieniowe, niestety nam nie
służą, dlatego większość ma nadkwasotę i zgagę..
I niechaj cię wybawi od znużenia codziennością
...niezwyczajną..
A wiersz..Wiersz...zajadam po ostatni okruch.
a my
głosują i głosują
:))
ona jak "matka Natura" on - 'agro-kulturysta'?
Dzięki, Nel-ko :)
świetny:):)
:) Dzięki, Celine :)
z ziarnami małych słońc.
pięły się do nieba. a niebo było ponad - mnie jeszcze
się spodobały te wersy. Wiersz na BAAAAARDZO Elu:))
Dziękuje, Ewo :)
Świetnie i tak leciutko się czyta ...:))dziękuję Elu
Dzięki Ci, cii_szo :)
Ela Ty to potrafisz...ten z Twoich ostatnich dla mnie
najbardziej:)
"... ona nie chce abyś z niej otrzeźwiał
odstawił puste szkło ze zwietrzałą resztką
wymieszaną z kacem. z odczynem obojętnym."
Klaterku, makabra, po prostu, że ach! :)
No cóż, Eluś, zawsze w końcu dochodzi do tego Białego
Walca z Białą Damą...
Na początku toczy się płynnie, gładko, a potem to już
niustający dance macabre
dziubule
No i oczywiście wersy okazały się zbyt długie jak na
ten skrypt bejowy :( Ale pod potrzeby skryptu ich nie
skrócę.