Pani W
Dla Nathana
umorusana sokiem
z brzuchem pełnym liści
zielenieje
od patrzenia w słońce
światło spływa na ziemię
zimno miesza się z ciepłem
wracam z radością szepce
bo zawsze na mnie czekasz :)
https://www.youtube.com/watch?v=D_ye7D4uIww
autor
ILL
Dodano: 2011-03-23 10:28:16
Ten wiersz przeczytano 1560 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
zauroczył ciepłem;)
najważniejsze , że jest do kogo :)
u ciebie też wiosenne tęsknoty:)
witaj Pani W i ja ciebie bardzo lubię.
jeszcze troszkę i zielenią obrodzi, i znów szczuplutka
w śród kwiatów będzie chodzić...oryginalny
pomysł...pozdrawiam
:0 ciepluteńko :) "umorusana sokiem
z brzuchem pełnym liści" cudo :)
Dość tajemniczo jak dla mnie! Pozdrawiam!
Pięknie napisany wiersz i puenta "bo zawsze na mnie
czekasz" świadomość wystarczająca by przenosić góry.
Dopiero komentarze mnie naprowadziły, ot zagadka:))
Ładniutki wiersz, bo trzeba zwoje myślowe uruchomić.
Pozdrowionka!
Ruszyły soki, a liście strzelają z hukiem :))
Zabawne przedstawienie wiosny. Bardzo podobają mi się
określenia "umorusana... z brzuchem pełnym liści".
Pozdrawiam.
Pani W - z brzuchem pełnym liści, inni na nią patrząc
pękają z zawiści.
witaj, ładnie o wiośnie, troszkę inaczej od innych
piszących w temacie wiosny.
pozdrawiam
"...z brzuchem pełnym liści..." Oby jak najszybciej :)
fajne oczekiwanie na wiosnę :-) dużo kolorów i
zapachów, podoba mi się :-)