Pani na Zatoniu*
Witam serdecznie jak zawsze na chwilę, ale zawsze z serduszkiem dla miłych Bejowiczek i Bejowiczów, hej. Wybaczcie- nie wiedziałem jak zakwalifikować wiesz i niech będzie, że fantastyczny. Ksi
wyśniona w czwartej kwarcie
wspomnieniem powracasz do mnie
w myślach na jawie i we śnie
do tych cudownych chwil
spędzonych wspólnie z tobą
słodkich uroczych wieczorów
rozkosznych doznań i uniesień
pośród księżycowych nocy
kochanie…
zniewalający blask twoich oczu
tańczące w nich powabne iskierki
świt słońca z rosą jutrzenki
wciąż jeszcze pamiętam
motyla tańczącego pośród kwiecia
szukającego słodkiego nektaru
naszych ust w zaplątanych ciałach
wśród zielonych łąk ptasiego trelu
kochanie…
zawsze będziesz w moich myślach
w świątyni duszy serca
w tych wizualnych obrazach
poświaty gwiazd w wodnych nimfach
w powiewach majowego wiatru
w pachnących konwaliach i bzach
miłość do ciebie nie wygasła
nowe rozpala iskry zmysłowego ogniska
* Księżnej Dorocie de Talleyrand-Périgord
Komentarze (26)
Nic dodać nic ująć -zachwycił mnie.Pozdrawiam.
Jak pięknie, ujmująco piszesz !
Prawdziwa poezja. Miłego dnia!
Pozdrawiam serdecznie:)))
ładnie rozmarzyłeś Pozdrawiam:))
ciepło i romantycznie,,pozdrawiam :)
och!! ale odpłynęłam cudownie odpłynęłam...
pozdrawiam
Witam, ładny utwór, na sercu ciepło się robi na sercu,
rozmarzyć się można, dobrze, że są romantyczni
mężczyźni. Pozdrawiam. Wszystkiego dobrego życzę. Dużo
miłości.
Niekonwencjonalny w treści rozmarzony i wciągający w
czytanie przekaz słowem malowany, podoba mi się:-)
pozdrawiam na miłą sobotę:-)
ładny, lekki i przyjemny w odbiorze :)
Witaj Rysiu !
Niech promienieje iskierka...
pozdrawiam milutko i udanej
soboty :)))
I niech nie wygaśnie nigdy.
zawsze z przyjemnosia czytam pozdrawiam