Pani plotka
Na ulicy w pracy spotkasz
panią która zwie się plotka
lubi chodzić po sąsiedzku
okłamuje nawet dziecko
Od kuzyna do sąsiadki
nie omija progu klatki
na pozór miła i słodka
lecz kąśliwa pani plotka
Nawet chłopa też omota
kiedy przyjdzie jej ochota
tylko mąci kręci miesza
poniewiera i ośmiesza
Wszędzie ciśnie się na usta
taka wielka ale pusta
a gdy skłóci to się śmieje
lubi kiedy źle się dzieje
Chodzi taka pewna siebie
gdy poróżni mnie i Ciebie
i wymyśla różne rzeczy
kto uwierzy nie zaprzeczy
I co zrobić z taką panią
nie pójdziemy w ogień za nią
choć bywają też i tacy
dla których ona coś znaczy
Obgadują więc do woli
bez skrupułów że to boli
ale większość jej nie znosi
i dlatego kusi prosi
Wydrze siłą Twoje łaski
wywoła zwady niesnaski,
kto jest słaby ten się boi
silny krzywdzić nie pozwoli
Manipuluje więc nami
plotka pani nad paniami
dominować chce wygrywać
ludzi intrygą zdobywać
Więc pomyśl o niej czasami
język trzymaj za zębami
bo ta pani nie jest słodka
to perfidna brzydka plotka.
Komentarze (6)
oj,brzydka jest ta wiecznie żywa plotka.pozdrawiam
Troszeczkę za długi..Tak skrócić do połowy
:)..interpunkcję dodać - byłoby OK. :).. M.
Też kiedys spotkałam , taką panią...pozdrawiam.:)
Po prostu świetny wiersz,trafnie określiłas damskie
przywary,brawo!!Precz plotkarom!!!
Swietnie opisałaś owa panią. Taka jest w istocie. Tyle
co do treści. Ładnie poprowadzony, ale...w kilku
wersach zastosowałabym inwersję ( w niektórych sie nie
da) - by wyrównać np./choć i bywają też tacy
dla których ona coś znaczy/ na " choć bywają też i
tacy" - następny wers nie da się. Wiem, wiem, że to
ośmiozgłoskowiec i właściwie nie wymagana jest
średniówka ani akcenty. Świetny wiersz. Pozdrawiam.
"taka wielka ale pusta" masz rację, plotkom powiedzmy
stop :-)