Pani Roza Rozanska
rozowe okulary w rozanym gaju ..
chcialabym byc roza
kusic purpura
wabic wonia
rozchylac subtelnie swe platki
zroszone skroplonym usmiechem
w kazdej kropli zaklete czary
roza krolowa kwiecia
korona jej ciernista
chcialabym byc roza
symbolem goracej milosci
roza w rozanym gaju
sprawia serc wibracje
roza z nektaru sokiem
oplywajaca rozkosza
jej kolce jej obrona
tylko zakochany nie czuje jej oreza
ukluje i pocaluje swymi rozanymi ustami
chcialbym byc roza
pani Roza
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.