Panie?
Chcesz do mnie mówic,
miłośc pragniesz mi dac,
więc co z samotną przestrzenią,
z huczącą pustką
wokół naszych krzeseł,
Panie?
Przecież drzwi za sobą zamykam,
krzyczę, by zagłuszyc swój płacz,
a Ty uparcie krążysz
przy moim sercu,
powiedz po co,
Panie?
A kiedy przygniecie mnie
bagaż skrzywdzonych dni,
za zasłoną mego strachu
łzy wylewasz za mnie,
czemu walczysz o mój uśmiech,
Panie?
autor
pigula16
Dodano: 2009-08-04 22:14:59
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
bo Cię kocha, ty głupia, he, he ;)
''...czemu walczysz o mój uśmiech, Panie?'' - piękne.
:)