Panie Poeto
:)
Ach, proszę pana, muszę wyznać (tak po
cichu),
Że naczytałam się ostatnio różnych
wierszy,
Pan błogostany w słowach zamknął,
poukładał,
Pan z rymów uplótł te wyznania, te
najszczersze.
Lecz choć uwielbiam zgłębiać pana zgrabne
strofy
Z głosu zgadywać różne smutki,
uniesienia,
To wcale głowy nie mam panem
zaprzątniętej
W chmurach jest bosko, ale proszę wróć na
ziemię.
Ach, mój poeto, pan ostatnio coś
zmizerniał,
Pan pisze zwrotki takie krótkie, nie do
pary,
A mnie się marzy maj i radość i zabawa,
A pan… Pan taki nieco późnozjesienniały.
I tak Cię lubię.
Komentarze (17)
Miło się czytało.Pozdrawiam
Nie pochwale takie sobie
ja chyba też ostatnio "nieco" :)Fajny wiersz :)
Śliczny wiersz :)
jesień i nostalgia
pozdrawiam
Bardzo podoba się "zjesienniały poeta":)))
Miło przeczytać ...
+ Pozdrawiam (:-)}
Oj,Ewula,Ewula...
Prześlicznie Pani Poetko.
Wszystkiego naj.
"zjesienniały" - świetne:)
a i całość ładnie.
fajnie, a ostatnie słowo naj:)
Ladnie :)
Pora wybrac sie na spacer poeto...fajnie sie czyta
Naprawdę ładnie :)
Podoba się:)
Dobrze skrojony wiersz pozdrawiam