Panie staniesz
Panie
gdy staniesz
nad brzegiem
spójrz
młody człowiek
odchodzi
wiem jak to boli
rok temu
padła diagnoza
że nie ma szans
na tej ziemi
tę wiadomość
przyjął z pokorą
i uśmiecha się
licząc dni
sprawiające radość
pisze piękne wiersze
dla ukochanej
kropelki łez
miłością są znaczone
wierzę Boże
w Twoje miłosierdzie
że po zabiegu
powróci do zdrowia
ja
największy grzesznik
tego świata
w imieniu Pawła proszę
i wierzę
że nie zawiedziesz
jeszcze nigdy
mnie nie zawiodłeś
wyciągam dłoń jak żebrak
w stronę Majestatu Twego
a żebrakowi nie odmówisz
i przyjaciela mego otulisz
płaszczem zdrowia
ufam w Twoją moc
a lekarze dokonają dzieła
Autor Waldi
Komentarze (19)
Smutny wiersz, życiowy...tylu młodych odchodzi, Bóg
jeden wie dlaczego
pozdrawiam serdecznie, miłego dnia
Wiara czyni cuda. Musi się udać.
Pozdrawiam :)
W modlitwie jest moc i nadzieją,
na lepsze jutro.
Pozdrawiam
Witaj.
Angel, musi być zdrowy, ma dla kogo, niech prośba się
spełni.
Musi być dobrze, musi być...
Pozdrawiam.
Dziękuję za ten wiersz, za modlitwę, za miłe słowo i
mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze :) Pozdrawiam
Cię, serdecznie +++
ładna prośba...
Pozostaje wiara.
Oby się spełniło...
Miłego popołudnia Waldi:)
Szczerością bije z tego wiersza Waldku.
Pozdrowionka dla Was :)
z przyjemnością przeczytałem pozdrawiam
Witaj Waldi, ten wiersz doda Pawłowi sił i na pewno
spodoba się Panu Bogu... pozdrawiam
Gorąca, szczera prośba. Wzruszający wiersz
Pozdrawiam :)
Dołączam się do Twojej prośby i wesprę modlitwą, z
nadzieją że zostanie wysłuchana...
Pozdrawiam Waldi :)
Anioły mają moc Waldku:)
Więc wierzę, że pokona wszystko:)
Całuski:)***
Gdyby Bóg nie wiedział co ma robić zawsze może Cię
dopytać;)
Fajnie, że troszczysz się o znajomych :)
Tytuł zabawny mz
Pizdro Waldi :)