Panienka

Poranna pierwsza i świeża jeszcze mokra od
rosy,wiosennie.
Dziękuję za wszystkie komentarze i cenne wskazówki.
Pozdrawiam.

Boginko Ty moja, ujęłaś końcówką, ale popatrz - na
górze 4 x p i mi się tak jakoś zapyrkociło, że się
zapppppp, może chociaż zamiast "pośród" dać
"śród", poddaję tylko pod rozwagę.
I pozdrawiam.

:)oczy się śmieją do tego obrazka...

No, udalo sie :)))

Nie moge glosowac :( Nie moge dodac wiersza, nie moge
glosowac...Zegnam! ;)

Slodki wierszyk i wiosenna panienka ;))

Bogini tęsknota o wiosenna panienka - rozmarzyłem się

Jaka piękna miniaturka i jaka zwiewna ;)

Pierwsza, zatem nie leniwa, kapryśna i gnuśna , ale
chętna.... panienka.... wiosenna. czuć młodość.
Brawo!!

Twoj wiersz wiosenny i zwiewny jak ta panienka,malutki
jak Calineczka i sliczny jak
Bogini.++++

Czatinko moja Boginko pięknie piszesz.

I znów jestem i nadal mi się podoba Twoja wiosenna
panienka :-)

Zwiewna i kolorowa jest ta panienka, ślicznie. Z serca
dziękuję za wierność w czytaniu mojej prozy, uwielbiam
przyrodę. Z serca pozdrawiam :)

Cieplutki.....kocham przyrodę

coś się dzieje, nie mogę głosu oddać (przepraszam) ale
ja tu wrócę :-)