Panna Arystokratka
Nikomu...
Panna Arystokratka
Z miną zniesmaczoną
Patrzy przez okno
Przygląda się ludziom
W ogrodzie
Przygląda się ptakom
Na niebie
Irytuje ją świat.
Te ptaki, Ci ludzie…
Siedzi w wygodnym
I drogim fotelu
I patrzy przez okno.
Ze smutkiem w oczach.
To nie dla niej
Dla niej tylko
Wygodne fotele, bale bankiety..
Wystawne przyjęcia, kwiaty
bukiety…
Lecz tylko jej wolno…
Patrzeć przez okno.
A raczej sobie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.