Panowie losu
Pijany księżyc
zadowoleni ludzie o ciepłych sercach
a niech rozgrzeją się jeszcze
..łzy szybciej wyschną
..gwiazdy poczekają
..ludzie się zmęczą
Dobroduszna luna nie ma ochoty
patrzeć znów na ich cierpienie
..woli im sny czarować
..Północ
..Wycie wilka
..Uśmiechy
Jeszcze dobra godzina
Korzystajcie
Wkrótce błękitny staruszek wytrzeźwieje
a my będziemy musieli rzeczywiście
wylądować
i zostawić marzenia do zabawy gwiazdom
Komentarze (2)
same kropki wielkie litery. to zła maniera, a szkoda,
bo temat ciekawy.
fajny wiersz który na koniec ma za zadanie sprowadzić
ludzi na ziemie. plusik. pozdrawiam i zapraszam do
siebie :P