PANTA RHEI
Moja Paulo miła, moja następczyni!
Przyjrzyj się z uwagą co ten czas z nas
czyni.
Jeszcze nie tak dawno szyłam tobie
śpioszki,
Dzisiaj już kupuję korale i broszki.
Gdy cię po raz pierwszy wzięłam w swe
objęcia,
Że tak szybko urośniesz nie miałam
pojęcia.
Wczoraj jeszcze byłaś maleńką kruszyną,
Dziś tańczysz przed lustrem z tajemniczą
miną.
Twoja półka jest pełna kobiecych
gadżetów:
Szminek, perfum, lakierów i innych
sekretów.
Poszły w kąt pajace, chomiki, laleczki
A ich miejsce zajęły wałki i
szczoteczki.
Już nie masz ochoty bawić się misiami,
Za to w gadu-gadu siedzisz godzinami.
Czasem smutno w czerwone słoneczko
spoglądasz,
Jakby kryło osobę, którą widzieć żądasz.
Na klasowych zdjęciach, co na matach
wiszą,
Coraz inni chłopcy tobie towarzyszą.
Psotna Weronika bez trudu wskazuje,
Który z nich obecnie z tobą romansuje.
Ona ciebie podgląda i dobrze pilnuje
A wieczorem rodzicom wszystko
przekazuje.
Jedną ręką w tornistrze gumki poszukuje
A zza pleców dokładnie wszystko
wyszpieguje.
Zazdrość, co kieruje najmłodszym
rodzeństwem,
Jest dla tych najstarszych prawdziwym
przekleństwem.
Ja to znam z przeszłości, no i
doświadczenia,
Jakie mają skutki takie donoszenia.
Twoja ciocia Bożena również taka była,
Wszystkie tajemnice mamie donosiła.
Nie mogłam mieć przez to żadnej
intymności,
Nawet teczka była obiektem zazdrości.
Stale mi grzebała w książkach i
zeszytach,
Co miało rezonans w najróżniejszych
zgrzytach.
Ten kompleks młodszego jeszcze dzisiaj
chowa,
Chociaż już od dawna siwieje jej głowa.
Popatrz moja Paulo jak ten czas szaleje,
Zrobił z dziecka panienkę i jeszcze się
śmieje.
Zaraz cię wywiedzie „ pod durnego
chatkę”
I z panienki uczyni stateczna mężatkę.
Komentarze (2)
..ciekawy pogląd...za życie współczesne i
marzenia....wszystko się zmiena z biegiem czasu....
bardzo sympatycznie opisałaś upływanie czasu,
dorastanie ... ale zdradziłaś wiele rodzinnych
tajemnic, ładnie to tak :)