pantha rei
patrzysz w przyszłość
przemęczoną twarzą
co odbija się
niczym namalowana
ręką malarza
w tafli wody
banalna, że aż piękna
i widzisz krew
na dłoniach
która spływa po policzkach
zamiast łez
na krawędzi czasu
znacząc sobą linię życia
jak ta rzeka płynie
tylko gdzie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.