Pantomima
Pantomima, rozedrgane cienie
Brzęczą cicho im udawać trzeba
Smukłymi palcami dotykając ziemię
Czasem wznosząc się do nieba
Szepczą cicho, pozytywka gra
Swą melodię, gdzieś ponosi wiatr
Oczy patrzą ale widzą tylko grę
W lalkach niewypowiedziany smutek jest
Roztrzęsione cienie w blasku lamp
Zamyślone ruchy, a czas drwi
Otwórz oczy wyobraźni, uśmiech daj
Niech otwarte będą serca drzwi
autor
kittty
Dodano: 2006-09-10 17:29:17
Ten wiersz przeczytano 734 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.