Panu Prezydentowi Pawłowi...
Dlaczego o dobrych, szlachetnych ludziach mówi się dopiero po śmierci???
Miało być tak pięknie
dzień jak każdy
pracowity rześki
uroczystość wzniosła
niebywała
cel szlachetny
miłość ofiarowana
I nagle jak grom z nieba
serce przebite
nerki wątroba w odłamach
upadek
krew
głęboka rana
i ta nadzieja
że stanie się cud
- zawiodła stratowana
Panie Prezydencie
chylimy czoło
wierząc
że życie
zwycięży śmierć
miłość nienawiść
tam w niebieskich ogrodach
czeka nas radość
nieskalana
Komentarze (39)
Chwilą ciszy i głowy pochyleniem ...pozdrawiam
wszystkich....
Niepotrzebna śmierć Pozdrawiam Grażyno
Znam tę piosenkę. Dziękuję za przypomnienie. Jeśli
mogę spytać, jakie jest Twoje imię?
Lecz ludzi dobrej woli jest więcej...
https://www.youtube.com/watch?v=wTjLZwpmufw
(*) nie powinno się to wydarzyć...
Pozdrawiam:*)
Dużo by tu było napisać
kto i dlaczego ?
teraz możemy tylko głowę pochylić
i oddać mu cześć i pomodlić się za Jego duszę [*]
miłego dnia Grażynko :)
Wiersz bardzo dramatyczny nie powinno nigdy do tego
dojść Gdzie była ochrona ?
Pytania cisną się na usta ale juz dzisiaj niczego nie
zmienimy Jedynie co teraz mozemy to wyciagnąć wnioski
a tragicznie zmarłemu oddac czesc i {*} niech
odpoczywa w pokoju a Rodzinie złozyc kondolencje
Pozdrawiam serdecznie Grazynko :)
Też pochylam...dobro zaatakowane złem.Miłego dnia.
Pochylam głowę...
:(