Papier toaletowy
Nieumiejętnie rzucane przed siebie słowa
zawsze wracają w postaci kłód
na drodze
pod nogi
na codzień
w pracy
w domu
na dowidzenia
jak ciąg liter nic nieznaczących
napisanych na szarym papierze
jak papier
toaletowy!
do podcierania d..y
i nic więcej...
autor
marX
Dodano: 2008-11-10 22:33:30
Ten wiersz przeczytano 1462 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Super.
Nie wiem, czy taka tematyka może być super, ale ten
wiersz jest niesamowity!
hehe papier toaletowy, tak wiele jest zbednych slow..
Co tu komentować. Strzał w 10.
Hmm...cóż mogę napisać. Zaintrygowana jestem. Z
ciekawością czekam na następne Twoje "wiersze". Plus
za oryginalność +