papierowe usta
wysyłam z papieru usta
które rodzą się rankiem
rozkwitłe zapachem
jak rosa na trawie...
czekają na bliskość
na powiew bryzy
z morskiej piany
płynącej pocałunkami...
ugasić nie zdołasz łatwo
płonące lasem miłości
bo żar też się mieści
w słowach czułości...
autor
coelha
Dodano: 2008-01-02 16:34:22
Ten wiersz przeczytano 489 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
papierowe usta - sorrki , treść wiersza zasługuje na
pochwałę, ale tytuł mi nie pasuje do tej treści.
ciekawa metafora...
tylko czy papierowe usta nie spłoną
....żaru co w słowach sie miesci....?
śliczny wiersz:)
pozdrawiam duży plus
Piękne słowa o czułości po co je gasić Piękny wiersz
w treści
Ilu z nas wysyła papierowe usta czekając na bliskość?
Kiedy przyjdzie nie ma jej czym ugasić, bo nie ma
takiej wody.